Rozmowy o gminie – jaki rozwój miasta?

Wprowadzając zebranych w temat burmistrz Wacław Gregorczyk przedstawił aktualną sytuację społeczną i gospodarczą gminy

podkreślając, że mówiąc o możliwościach rozwojowych gminy należy mieć na uwadze ograniczenia takie jak: brak terenów przygotowanych pod różnego rodzaju inwestycje i wysokie zadłużenie gminy.
Grzegorz Małodobry z Regionalnej Izby Gospodarczej (RIG) jako jedną z możliwości rozwoju wymienił strefę aktywności gospodarczej, podobną jak w gminie Zabierzów. Na pytanie burmistrza o wykorzystanie uzdrowiskowego charakteru miasta i ewentualną lokalizację kolejnych szpitali rehabilitacyjnych odpowiadał prezes RIG Andrzej Osiniak – dyrektor Ośrodka Rehabilitacji Narządu Ruchu „Krzeszowice”, który wyraził wątpliwość w możliwość zaistnienia drugiego podmiotu medycznego kontraktowanego przez Narodowy Fundusz Zdrowia, co nie ogranicza jednak powstania innych placówek medycznych czy rehabilitacyjnych o charakterze komercyjnym. Przewodnicząca Zarządu Osiedla Jurajskiego Małgorzata Fryt zasugerowała, aby ORNR zwiększył dostęp do usług odpłatnych, dla osób, które nie chcą bądź nie mogą czekać w kolejce na zabiegi w ORNR. Dyrektor A. Osiniak wyjaśnił, że część usług odpłatnych jest świadczona za pośrednictwem Fundacji „SANUS”, ale możliwości ORNR są niemal w pełni wykorzystane i znaczne zwiększenie usług odpłatnych nie jest realne.
Kolejni dyskutanci poruszyli temat zalet i wad funkcjonowania gminy Krzeszowice w aglomeracji krakowskiej. Tu opinie uczestników spotkania były podzielone. Wśród zalet wskazano „magnes” marki Kraków, stabilność rynku pracy dzięki bliskości Krakowa, dobry dostęp do usług świadczonych w Krakowie. Jako wadę wymieniono m.in. „drenaż” kapitału ludzkiego, rozwój budownictwa mieszkaniowego w bezpośrednim sąsiedztwie Krakowa oraz odpływ inwestorów z gmin do stolicy Małopolski.
Zabierając głos w dyskusji sekretarz gminy Jan Bereza jako hamulec rozwoju gminy Krzeszowice wymienił zbyt długi czas dojazdu do Krakowa – zarówno samochodem, jak i pociągiem. W jego opinii atrakcyjność miasta Krzeszowice znacząco wzrośnie po uruchomieniu szybkiej kolei aglomeracyjnej oraz po wykonaniu dwóch inwestycji na drogach krajowych – obwodnicy Zabierzowa oraz północnej części pierścienia obwodnicowego Krakowa. Dopiero skrócenie czasu dojazdu spowoduje większe zainteresowanie budową mieszkań i lokalizacją firm w gminie, a zwiększenie liczby mieszkańców spowoduje pojawienie się rynku konsumentów, który wpłynie pozytywnie na pojawienie się nowych usług i firm, działających na rzecz lokalnego rynku.

Duża część dyskutantów proponowała konkretne rozwiązania służące rozwojowi miasta i gminy. Powrócił temat wykorzystania należącego do gminy terenu ogródków działkowych między dworcem kolejowym a osiedlem Targowa. W tej sprawie wypowiadali się Grzegorz Małodobry z RIG, przewodniczący Komisji Statutowej Rady Miejskiej w Krzeszowicach Wojciech Pogan, przewodniczący Komisji Rozwoju i Infrastruktury Rady Miejskiej w Krzeszowicach Leszek Słota oraz przedsiębiorca Andrzej Bożek i Marek Rowecki. Przewodnicząca Zarządu Osiedla Czatkowice Helena Latawiec wskazała na inny rozwojowy obszar na terenie miasta Krzeszowice – grunty pomiędzy zabudową Czatkowic i os. Żbik.
Wacław Gregorczyk zwrócił uwagę na potencjał rozwojowy terenów położonych w zachodniej części miasta, pomiędzy Miękinią a ul. Bandurskiego, który może być cennym uzupełnieniem strefy gospodarczej, planowanej do uruchomienia w ramach projektu „Centrum Zrównoważonego Rozwoju i Poszanowania Energii Miękinia”.
Jednym z ostatnich poruszonych problemów było postawiona przez jednego z uczestników dyskusji pytanie – jak zatrzymać młodzież w gminie? W tej kwestii uczestnicy spotkania byli zgodni – podstawą zatrzymania młodych ludzi w gminie musi być możliwość znalezienia zatrudnienia za godziwą pensję, ponieważ mając do dyspozycji otwarty europejski rynek pracy absolwenci szkół myślą o tym, jak rozpocząć dorosłe życie i usamodzielnić się, a brak miejsc pracy jest w tym główną przeszkodą.
W ostatniej części spotkania z cyklu „Dzisiaj rozmawiamy o…” burmistrz Wacław Gregorczyk odpowiadał na zadawane pytania, dotyczące najważniejszych spraw, które toczą się obecnie w pracy samorządu gminy – kwestie opracowywania planów zagospodarowania przestrzennego, sprawy związane z majątkiem rodziny Potockich oraz najważniejsze planowane inwestycje na 2016 rok.

Jan Bereza