przejdź do treści
Odkryj Krzeszowice
Dzisiaj imieniny:
Bożeny, Drogomira, Zenona
przejdź do stopki

Dlaczego odbiór śmieci drożeje? Dlaczego firmy nie walczą o odpady?

26 Listopad 2019
kategoria:
Aktualności

Od początku roku w całej Polsce daje się zauważyć bardzo duży wzrost cen na rynku gospodarowania odpadami komunalnymi,

co w konsekwencji powoduje skokowy wzrost opłat ponoszonych przez mieszkańców za odbiór śmieci. Po zmianach, od 2013 roku gminy wybierają w imieniu mieszkańców wykonawcę usługi „odbioru i zagospodarowania odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości, na których zamieszkują mieszkańcy” zgodnie z Prawem zamówień publicznych, które ma gwarantować konkurencyjność postępowania. Po 7 latach widzimy, jak ten system jest niedoskonały, na dodatek bardzo kosztowny dla mieszkańców. Wprowadzając nowe zasady, władze krajowe zapomniały o narzędziach, które pozwoliłyby na sprawne i ekologiczne zagospodarowanie odpadów. Nie przewidziano, że ze wzrostem zamożności pojawiać się będzie coraz więcej śmieci. Bardzo dużo szkody wyrządził niekontrolowany napływ odpadów z zagranicy. Zaplanowano zbyt małą ilość Regionalnych Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych (RIPOK), do których trafiają w pierwszej kolejności wszystkie nasze śmieci oraz zakładów termicznego spalania odpadów. Termiczne spalanie odpadów w specjalnie do tego przystosowanych zakładach to obecnie najlepszy i najtańszy sposób pozbywania się odpadów. Niestety, nasz kraj sam nałożył sobie ograniczenia, wprowadzając próg 30% spalania odpadów, podczas gdy przepisy unijne pozwalają na 50%. W Małopolsce powstała jedna spalarnia śmieci w Krakowie, do której trafiają śmieci tylko z Krakowa. Do tego należy dodać niedbalstwo legislacyjne i ciągłe zmiany ustaw dotyczących gospodarowania odpadami. Na koniec cały problem został przerzucony na barki gmin.  

Gmina Krzeszowice w lipcu 2019 roku ogłosiła pierwszy przetarg na ww. zamówienie.

Zaoferowana przez jedynego oferenta stawka spowodowałaby wzrost opłat miesięcznych ciążących na gminie (za sam odbiór i zagospodarowanie odpadów z terenu gminy) o 463 478,57 zł brutto, tj. o 172% w stosunku do opłat ponoszonych w chwili obecnej – to oznaczałoby konieczność ponoszenia opłat przez mieszkańców do wysokości 30 zł miesięcznie od osoby. Burmistrz wraz z radnymi podjęli decyzję o unieważnieniu postępowania i ogłoszeniu kolejnego przetargu.
W dniu 30 października 2019 roku otwarte zostały oferty w drugim postępowaniu, najtańsza złożona oferta również powoduje ponad dwukrotny wzrost kosztów ponoszonych przez gminę na to zadanie. Ponieważ w założeniu system gospodarowania odpadami ma być samofinansujący się, koniecznym było zwiększenie wysokości stawki płaconej przez mieszkańca do 25 zł miesięcznie, jeżeli odpady są w sposób selektywny zbierane oraz do 50 zł miesięcznie od jednego mieszkańca, jeżeli właściciel nieruchomości nie wypełnia obowiązku zbierania odpadów komunalnych w sposób selektywny (opłata podwyższona musi stanowić minimum dwukrotność stawki podstawowej i nie może być wyższa niż jej czterokrotność). Zgodnie z zapisami znowelizowanej ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (dalej zwanej Ustawą) będzie też obowiązywało zwolnienie z części opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi dla właścicieli nieruchomości, zabudowanych budynkami mieszkalnymi jednorodzinnymi, którzy będą kompostowali bioodpady, stanowiące odpady komunalne, w przydomowych kompostownikach.
Przy kalkulacji wysokości stawek uwzględniono, zgodnie z Ustawą, koszty funkcjonowania systemu gospodarowania odpadami komunalnymi, liczbę mieszkańców zamieszkujących gminę, a także ilości wytwarzanych na jej terenie  odpadów oraz wysokość minimalnych i maksymalnych stawek opłat określonych w Ustawie.

Należy podkreślić, iż zasadnicze przyczyny podwyżki opłat są niezależne od gminy. Główne powody wzrostu stawek to m.in.:

Zmiana ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, która obowiązuje od września br. roku. Wprowadziła ona konieczność odbierania odpadów komunalnych ze zwiększoną częstotliwością, tj. w okresie od kwietnia do października częstotliwość odbierania zmieszanych odpadów komunalnych oraz bioodpadów stanowiących odpady komunalne nie może być rzadsza niż raz na tydzień z budynków wielolokalowych i nie rzadsza niż raz na dwa tygodnie z budynków mieszkalnych jednorodzinnych (bez możliwości rzadszego odbioru na terenach wiejskich). Obowiązek zapewnienia zbiórki odpadów z ww. częstotliwością nie wynika z wymagań gminy, ale bezpośrednio z ustawy, którą gmina zobowiązana jest bezwzględnie realizować. Ustawa zlikwidowała oddawanie odpadów niesegregowanych, których właściciele ponosili większą odpłatność w stosunku do mieszkańców segregujących odpady.
Rosnąca ilość odpadów produkowana przez mieszkańców, spowodowana wzrostem konsumpcji a także słabą jakością kupowanych środków trwałych (mebli, sprzętu elektrycznego i elektronicznego), które częściej są wymieniane. Średnia ilość odpadów zbieranych na jednego mieszkańca w naszej gminie to ok. 300 kg w ciągu roku. Również uszczelnienie systemu i wzrost świadomości ekologicznej mieszkańców spowodowały, że przypadki pozbywania się śmieci niezgodnie z prawem stały się rzadkością. Obecnie będziemy płacili firmie odbierającej odpady od każdej tony śmieci a nie ryczałtowo, jak to było do tej pory.
Wzrost obciążeń nakładanych na przedsiębiorców branży komunalnej (po pladze pożarów w 2018 roku) – restrykcyjne kryteria dot. magazynowania odpadów (wizyjny system kontroli, operaty ppoż., zabezpieczenia roszczeń, czyli zapewnienie funduszy na zagospodarowanie odpadów pozostawionych po działalności związanej ze zbieraniem lub przetwarzaniem odpadów, gdy np. podmiot prowadzący tę działalność przestał istnieć, a odpady pozostały).
Wzrost kosztów osobowych (kosztów pracy), m.in. wzrost płacy minimalnej w ciągu 3 lat. Ponadto, brak chętnych do pracy ładowaczy, kierowców śmieciarek, co powoduje konieczność podwyżek wynagrodzeń.
• Wzrost kosztów zmiennych zakładów zagospodarowujących odpady – wzrost cen energii elektrycznej.
Wzrost opłat (tzw. marszałkowskich) za składowanie odpadów na składowisku, wprowadzonych w efekcie rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 22 grudnia 2017 roku w sprawie jednostkowych stawek opłat za korzystanie ze środowiska, które określa jednostkowe stawki opłaty m.in. za umieszczenie odpadów na składowisku przez firmy odbierające odpady.  Powoduje ono wzrost stawek ze 140 zł w 2018 roku, 170 zł w 2019 roku, do 270 zł w 2020 roku i kolejnych latach – za tonę składowanych odpadów.
Problem z odbiorem odpadów po segregacji. Jeszcze 2 – 3 lata temu firmy mogły sprzedać wysortowane szkło, plastik czy makulaturę za kilkanaście złotych za tonę podmiotom przetwarzającym odpady. Obecnie muszą dopłacać kilkaset złotych za tonę, chcąc pozbyć się wysortowanego odpadu. Podobnie rzecz ma się ze śmieciami przerabianymi na paliwo alternatywne do elektrowni, cementowni czy też zakładów termicznej przeróbki odpadów. Średnia cena za tonę, jaką trzeba płacić tym zakładom za odbiór śmieci jako paliwo alternatywne, to prawie 300 zł. Zlikwidowanie rejonizacji sprawiło, że firmy licytują, która da więcej za przyjęcie jej śmieci do spalania. Wprowadzający opakowania na rynek ponoszą nieznaczny udział finansowy w systemie gospodarki odpadami. Na rynku pojawił się bardzo duży problem z oddawaniem odpadów wielkogabarytowych, gdyż nie ma podmiotów, które mogłyby je zagospodarowywać, w efekcie ceny odbioru takich odpadów wzrosły drastycznie w ostatnich latach (podaje się, że od 300 do nawet 500 %). Problematyczne stało się również zagospodarowywanie odpadów z tworzyw sztucznych – wcześniej, jako surowiec, plastik odbierała Chińska Republika Ludowa, co powodowało, że odbierano go od gmin wręcz za darmo, w chwili obecnej firmy zmuszone są za niego płacić i szukać rynków zbytu. Na dzień dzisiejszy już można dostrzec rozpoczynający się problem z odbiorem makulatury.
Zaostrzenie wymagań dotyczących odpadów selektywnie zebranych – konieczność spełnienia wymogów UE, co do poziomu odzysku odpadów (50%). Restrykcyjne kryteria mogą stwarzać konieczność dodatkowego podczyszczania odpadów w sortowniach oraz powodować wzrost kosztów funkcjonowania instalacji przetwarzania odpadów komunalnych.
Wprowadzenie zmian w przepisach dotyczących sprawozdawczości i ewidencji odpadów, które wchodzą w życie 1 stycznia 2020 roku i zakładają elektroniczną formę ewidencji. Ma to doprowadzić do transparentności przepływów strumienia odpadów oraz ułatwić kontrolę nad podmiotami gospodarującymi odpadami (dostęp do danych z zasobów elektronicznej ewidencji będą posiadały organy administracji, także m.in. Policja, Inspekcja Transportu Drogowego). Dla przedsiębiorców oznacza to zaangażowanie kolejnych sił i środków, aby sprostać nowym wymogom.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, publikując w sierpniu 2019 roku „Raport z badania rynku usług związanych z gospodarowaniem odpadami komunalnymi w gminach miejskich w latach 2014-2019”, za główne przyczyny podwyżki cen za odbiór odpadów w ostatnich dwóch latach podaje: zanikanie realnej rywalizacji firm zajmujących się wywozem odpadów oraz wyższe stawki za przetwarzanie i składowanie odpadów. Jednocześnie, UOKiK nie zdiagnozował nadużywania pozycji dominującej lub niedozwolonych porozumień, np. zmów przetargowych. Prowadzi postępowania wyjaśniające (sześć w skali kraju), ale żadne z nich nie dotyczy województwa małopolskiego.

Samorząd gminy Krzeszowice, równolegle z prowadzonymi postępowaniami przetargowymi, od wiosny br. przygotowuje rozwiązania organizacyjno-prawne, które pozwoliłyby zlecić odbieranie odpadów z terenu całej gminy spółce „Usługi Komunalne”.

Przeprowadzono weryfikację posiadanego oraz brakującego sprzętu niezbędnego do realizacji zadania odbioru śmieci. Zdiagnozowano potrzeby systemowe, oraz kooperacyjne z podmiotami zewnętrznymi, których spółka nie posiada, a są niezbędne do realizacji zadania. Ostatnio został także powołany zespół zadaniowy, który zajmuje się zarówno zmianami w funkcjonowaniu spółek komunalnych, jak i również sprawami dot. zagospodarowania odpadów. Odbiór odpadów z całej gminy przez spółkę komunalną oznacza konieczność dokapitalizowania i doposażenia spółki w nowy sprzęt ze środków budżetu gminy. Nie daje to gwarancji znacznego obniżenia kosztów wykonywanej usługi, ale sprawi, że cena płacona przez nas za odbierane śmieci będzie realnie i uczciwie skalkulowana. Gmina Krzeszowice nie posiada własnego wysypiska, RIPOK-a czy też zakładu termicznego spalania odpadów. To sprawia, że jest uzależniona od podmiotów zewnętrznych, które ustalają ceny za te usługi. Dlatego tak ważne jest stworzenie spójnego i efektywnego systemu łączącego zbieranie odpadów na terenie gminy przez spółkę komunalną z podmiotami, które za rozsądną cenę zagospodarują śmieci z naszej gminy.

Należy pamiętać również, że od 1 stycznia 2020 roku gmina rozliczać się będzie z firmą wywozową za każdą odebraną i zagospodarowaną tonę odpadów. Dlatego jednym ze sposobów na obniżenie kosztów wywozu śmieci jest zmniejszenie ilości produkowanych odpadów. Pamiętajmy o tym robiąc zakupy, kompostujmy bioodpady w przydomowych kompostownikach i oczywiście prawidłowo segregujmy odpady.

Wacław Gregorczyk – Burmistrz Gminy Krzeszowice
Katarzyna Soska-Więcek  - Kierownik Referatu Gospodarki Komunalnej